Instamix, styczeń-luty 2016

Początek roku nie był dla mnie łatwy. Sporo się wydarzyło i niestety nie były to radosne wydarzenia. Smutek pozostanie na długo niestety:( Odbiło się to trochę na mojej obecności na blogu moim oraz u was. Bardzo się cieszę, że sporo z Was nadal do mnie zaglądało mimo, że mi brakło czasu aby zostawić ślad po sobie u was. Na szczęście na Instagramie było mnie trochę więcej. Nie wszystkie z Was tam zaglądają, dlatego też przygotowałam mały zbiór zdjęć ze stycznia i lutego.  Tym bardziej, że dawno nie było Instamixu:)


1. Zielone Laboratoriu, rewelacyjny balsam do ciała.
2. Znalezione w Shinyboxie
3. Najdroższy peeling do twarzy jakikolwiek miałam.
4. Mój pierwszy peeling enzymatyczny
5. Klapp Repacel, rewelacyjny krem do twarzy, już samo patrzenie na niego sprawia, że czuję się piękniejsza.
6. Lutowy Shinybox
7. Pogromna suchych skórek
8. Szminka Avon z Inspired by. Zdecydowanie mój kolor.
9. Kosmetyczny zawód początku roku:(


10. Przygotowania do wyprawy do Rosji.
11. Rosja brzozami stoi
12. Muzeum Kałasznikowa i Cerkiew św. Michała w Iżewsku. Taki miałam widok z hotelowego pokoju.
13. To samo tylko za dnia. 
14. Tabak z kurczaka. Bardzo smaczne danie w restauracji Gorky.
15. Małe zakupy. Jak się okazało same produkty do włosów i to odżywki. Smiesznie tanio tam było.
16. Spacer po Iżewsku. U nas zakochani wieszają kłódki na mostach, w Rosji mieli specjalne drzewko.
17. Lotnisko Domededovo w Moskwie
18. Na ulicach w Iżewsku było pełno rzeźb lodowych.


19. W drodze do biblioteki. Przed Teatrem Lalek we Wrocławiu
20. Śnieżny Wałbrzych
21. Droga przez las.
22. W pierwszym dniu w nowym roku przywitał nas śnieg.
23. Mroźny, lutowy poranek
24. Oszronione pola w mojej okolicy
25. Prawie wiosenna końcówka lutego
26. Na ogródku wychodzą już hiacynty
27. Spacer po Parku Szczodre


28. Wszyscy kolorują - ja łączę kropki
29. Bardzo spontaniczny zakup w sklepie noname. Idealne na zimę.
30. Szydełkowanie pozwoliło oderwać się trochę od nerwów. Ten zestaw podkładek nadal jest na sprzedaż:)
31. Kawa w kubku
32. Długo poszukiwałam sagowca, w końcu się udało
33. Okropny śmierdziel
34. Usta - mój ulubiony magazyn. Syrop do kawy Nicolas Vahe dodawał życiu nieco słodyczy
35. Uwielbiam tulipany
36. Czytam, czytam:)


37. Usta - kadr ze środka.
38. Uzbrajam się na wiosnę
39. Usta po raz kolejny, oderwać się nie można:)
40. Kolejne szydełkowanie. Różowo-szary komplet poszedł ekspresowo.
41. Nigdy nie byłam wielką fanką kawy, ostatnio piję jej zdecydowanie sporo.
42. Tłusty czwartek
43. Przepyszny jagielnik w Nadodrze Cafe Resto Bar
44. Są już bazie.
45. I znów kawa

Po więcej zdjęć zapraszam na mój Instagram.

30 komentarzy:

  1. ja akurat jestem na bieżąco:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta rzeźba lodowa jest świetna! A na ciasto narobiłaś mi wielkiej ochoty, chyba z okazji Dnia Kobiet pozwolę sobie na chwilę zapomnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. dużo ładnych zdjęć, fajnie popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam takie mixy zdjęć z Instagrama, wprawdzie jestem w miarę na bieżąco, ale i tak fajnie się je ogląda :-) ps właśnie skończyłam ten świąteczny olejek Mokosh, dodawałam go do kąpieli, cudowny zapach i świetne nawilżenie ciała

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia i przyjemny mix :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam twojego Instagrama:) Jest taki pomysłowy i kolorowy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że nie było za dużo słodkości, bo jestem na diecie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja, na moje nieszczęście, dopatrzyłam ciastko;)

      Usuń
    2. Ten kawał ciasto to samo zdrowie. To jagielnik. Własnie próbuję takie zrobić sama:) Kasza jaglana, mleko kokosowe, wiórki kokosowe i ksylitol/miód:)

      Usuń
  8. fajne zdjęcia, wiosna powoli budzi się do życia. Czas uśmierza ból.

    OdpowiedzUsuń
  9. Różnorodność, zdjęcia z kawką najlepsze, no i pytanie - co Cię łączy z Rosją?;) To kraj, do którego też chciałabym jeszcze kiedyś wrócić, na chwilkę, by rozkoszować się takimi widokami, jak u Ciebie na zdjęciach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Rosją łączy mnie jedynie praca. Zajmuję się projektami (wdrażam nowe cześci do produkcji) w branży samochodowej i jednym z moich klientów jest Łada.

      Usuń
  10. uwielbiam tulipany:)
    Dobrze, że już w miarę dobrze u Ciebie, i fajnie, ze jesteś

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam nigdy o kłódkach na drzewie, co kraj to inny zwyczaj.

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo fajnie złożony mix :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny widom miałaś z hotelu, takie ziemniaczki lubię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne zdjęcia. Można nacieszyć oko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super zdjęcia, trochę się działo ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię Twoje zdjęcia, z przyjemnością je oglądam na Instagramie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakie piękne zdjęcia <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak pięknie i kolorowo!

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny mix, odnajdę Cię na Insta, bo zdjęcia są bardzo ładne :) Widzę, że też lubisz żel do usuwania skórek Sally Hansen. To mój podstawowy produkt każdego manicure. Jest świetny :)

    Obserwuję i pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Super mix, ja jestem na biezaco u Ciebie na insta ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam czytać/oglądać takie posty. Cudowne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedziny i skomentowanie mojego bloga. Odwiedzam wszystkich moich obserwatorów poza tymi którzy zostawiają linki do siebie. To działa na mnie jak płachta na byka.

Komentarze są moderowane.

zBLOGowani.pl

Archiwum bloga