Szampon idealny? - BabyTime

Od dłuższego czasu poszukuję szamponu idealnego. Takiego, który miałby łagodny, naturalny skład, nie wysuszał włosów a przy okazji ładnie pachniał. Jakiś czas temu podczas zakupów w Czechach natrafiłam na ten produkt:


Jest to kolejny szampon dla dzieci. Ma bardzo ładne opakowanie, buteleczka jest w kolorze mięty z soczyście pomarańczową końcówką. Mieści w sobie 300 ml kosmetyku. Otwór dozujący jest odpowiedni i nie musimy się martwić, że wylejemy na dłoń za dużo kosmetyku. Opakowanie zamykane na klik, wystarczająco mocne aby nie musieć się bać rozlania szamponu, jednak na tyle słabe, że paznokci nam nie połamie.


Szampon ma dość rzadką konsystencję, jednak nie przelewa się przez palce. Fantastycznie się pieni, wystarczy odrobina aby mieć włosy pełne piany. Czasem jest jej tak dużo, że aż ciężko ją spłukać. Tutaj muszę wspomnieć o mankamencie tego szamponu jakim jest zapach. Nie umiem określić dokładnie co to jest, jednak jest on dość ostry i drażniący. Na szczęście to jedyna wada tego kosmetyku.


Szampon ten ma rewelacyjny skład, powiedziałabym, że dużo lepszy od Babydream. Same bardzo łagodne detergenty myjące a do tego proteiny, alantolina oraz ekstrakt z liści drzewa oliwnego. Zero sylikonów, parabenów czy drażniących detergentów.


Szampon ten zdecydowanie zasługuje na miano (prawie) idealnego. Doskonale myje włosy, radzi sobie z sylikonami a przy tym jest delikatny i doskonale się pieni. Nie wysusza włosów, od kiedy go stosuję moje kręciołki są miękkie i błyszczące. Jedyną wadą jest wspomniany zapach a dla niektórych dostępność. Szampon ten jest produkowany tylko i wyłącznie dla marketów Penny. Kosztował jak dobrze pamiętam 69 koron czeskich.

43 komentarze:

  1. Nie znam, ale wydaje się być bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam, nigdy nie spotkałam się z tym szamponem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy22:20

    Dzieciowy - nie skusze się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo bez cocoamidopropyl betaine! Może by mi służył. Jak będę w Czechach to się za nim rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy22:59

    No właśnie szkoda, że tylko tam można go nabyć, bo już po niego pobiegła:)
    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że w innych krajach gdzie jest Penny to też go znajdziemy.

      Usuń
  6. Chętnie bym się skusiła, gdybym miała dostęp, jak nie ja to córka by zużyła ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz o nim słyszę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak go zobaczyłam na półce to też pierwszy raz go na oczy widziałam:)

      Usuń
  8. Chętnie bym go sama kupiła, ale z dostępnością gorzej. Czechy mam blisko, ale takiego sklepu nie kojarzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Penny to coś jak nasza Biedronka, znajdziesz chyba w każdym nawet małym miasteczku.

      Usuń
  9. Nie znam i nie stosowałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy go jeszcze nie miałam:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy13:18

    Nie widziałam go nigdy wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodki dzidziuś na opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten przynajmniej się usmiecha. Ciągle nie wiem czy ten z Babydream płacze czy się śmieje:)

      Usuń
  13. Nie słyszałam o nim wcześniej, ale skład faktycznie ciekawy :) Niestety nie spróbuję, bo nie mam do niego dostępu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znów pojadę do Czech na jakies zakupy, postaram się kupić kilka sztuk tego szamponu i pojawi się jakieś małe rozdanie:)

      Usuń
  14. pierwszy raz widzę ten produkt, zaintrygował mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie jest popularny. Ja się nim zainteresowałam tylko dlatego, że była długa kolejna do kasy, inaczej pewnie przeszłabym obojętnie...

      Usuń
  15. Pierwszy raz spotykam się z tym szamponem. Szkoda, że nie jest dostępny w Polsce bo chętnie bym go wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się zrobić jakieś rozdanie z nim jak tylko uda mi się odwiedzić Pennego:)

      Usuń
  16. Ja nie przepadam jakoś specjalnie za szamponami dla dzieci, chyba nie są najlepsze dla moich włosów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie muszą każdemu pasować, bo fakt faktem są specyficzne:)

      Usuń
  17. nie znam go. jeszcze nie używałam szamponów dla dzieci na swoich włosach

    OdpowiedzUsuń
  18. Zazdroszczę dostępu do zagranicznych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie mam dostęp tylko do tych co są w sprzedaży w Czechach i ewentualnie tego co sprowadzą z niemiec.

      Usuń
  19. Kompletna nowość dla mnie, ale chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może uda mi się sprawić, że ktoś będzie miał tę szansę:)

      Usuń
  20. W Polsce raczej się go nie dostanie?

    OdpowiedzUsuń
  21. Też czasami używam produktów dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  22. i niestety zostaje mi tylko wyjazd do czech i zakup tego cudeńka :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedziny i skomentowanie mojego bloga. Odwiedzam wszystkich moich obserwatorów poza tymi którzy zostawiają linki do siebie. To działa na mnie jak płachta na byka.

Komentarze są moderowane.

zBLOGowani.pl

Archiwum bloga