Sensique - zmywacz do paznokci o zapachu orchidei

Bardzo lubię zmywacze do paznokci firmy Sensique. Głównie za to, że są bezacetonowe, ładnie pachną, nie drażnią paznokci oraz skóry dłoni a także za to, że jest ich tak ogromny wybór. I tym razem padło na zmywacz z orchideą w wygodnym opakowaniu z pompką i dozownikiem.


Zacznijmy od opakowania. Jest ono duże (200 ml) i wygodne. Otwieramy klapkę, chwytamy za wacik i przykładamy go do dozownika, naciskamy i "porcja" zmywacza wsiąka w wacik. Nie musimy nic przechylać, nie grozi nam wylanie zbyt dużej ani zbyt małej ilości płynu. Dodatkowo opakowanie jest bardzo bezpieczne, jeśli przypadkiem nam się przewróci - nic się nie wyleje. A ja mam tendencję do rozlewania.




Zmywacz rewelacyjnie radzi sobie z lakierami. Zazwyczaj na paznokcie kładę bazę, dwie warstwy koloru a następnie warstwę lub dwie lakieru nawierzchniowego. Jeden nasączony wacik pozwala mi na zmycie paznokci u jednej dłoni. Dla lakieru jest zdecydowanie bezwzględny:) I to mnie bardzo cieszy, bowiem dzięki temu jest bardzo wydajny. Ja mojej buteleczki używam już pół roku.







I na koniec co najważniejsze. Zmywacz ten nie sieje zniszczenia na dłoniach. Jest dość delikatny, nie przesusza skórek ani paznokci. Zapach ma bardzo delikatny, orchidea jest ledwie wyczuwalna, tak samo jak cała ta chemia w nim zawarta. Jedynym minusem jest jego cena, buteleczka 200 ml kosztuje około 10 zł. Ale spróbuje poszukać go w wersji normalnobutelkowej a następnie przelać. Polecam!

5 komentarzy:

  1. rozglądałam sie za zmywaczem - dobrze że do Ciebie trafiłam - teraz będzie ten Sensique :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Magda13:14

    Ja też go poszukam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli tylko znajdę gdzieś ten zmywacz, na pewno go kupie. Ja z moimi wrażliwymi skórkami koło paznokci dostaje już spazmów ;D. Na pewno przyda się coś nowego i delikatnego jak napisałaś. :)
    Zapraszam także do siebie, gdzie mozesz zapoznać sie z wieloma recenzjami :)
    http://dzast-do-it.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedziny i skomentowanie mojego bloga. Odwiedzam wszystkich moich obserwatorów poza tymi którzy zostawiają linki do siebie. To działa na mnie jak płachta na byka.

Komentarze są moderowane.

zBLOGowani.pl

Archiwum bloga