Dziś przychodzę do Was z szybkim postem jakim jest denko. Szybki bo i denko (zgodnie z zapowiedziami) niewielkie. Co więc zużyłam w sierpniu?
1. Barwa, Siarkowa Moc, serum punktowe. Szczerze to nie widziałam za bardzo działania. Z pewnością więcej nie kupię.
2. Naturalium, żel pod prysznic malinowy. Butla była ogromna i cieszę się, że się już skończyła. Działanie było ok, ale zapach zbyt słodki. Wolę wersję kokosową.
3. GlySkinCare, serum z witaminą C. Bardzo ciekawe serum to stosowania okresowego. W codziennej pielęgnacji niestety się nie sprawdza.
4. Equilibra, odżywka do włosów. Próbkę znalazłam chyba w Shinyboxie. Wystarczyła mi raptem na raz, bo moje włosy dosłownie ją wypiły. Zapowiada się jednak nieźle.
5. Rexona, antyperspirant. Rexona mnie jeszcze nigdy nie zawiodła, bardzo lubię ich antyperspiranty.
6. Schwarzkopf, Gliss Kur szampon. Kolejna próbka z Shinyboxa, szampon wystarczył mi na 3 użycia, fajnie oczyszczał włosy i były potem miękkie. Mogłabym wypróbować i większą wersję.
7. L'Oreal, Feline Noir. Cudowna maskara, świetnie wydłużała i podkręcała rzęsy. Do tego kruczoczarny kolor. Dla mnie bomba!
8. Mythos, odżywka do włosów. Próbkę dostałam dawno temu jako gratis do wysyłki. Nie była taka mała, bo miała 50 ml. Odżywka zapowiada się cudownie, mam ochotę na duże opakowanie.
9. Artdeco, korektor pod oczy. Mój ukochany korektor, nie zdradzam go z innym. Kilka lat temu pani w Douglasie dobrała mi odpowiedni kolor i już nawet nie szukam innego, zawsze sięgam po ten sam.
10. Stenders, różana kula kąpielowa. Znaleziona w Shiny. Nie rozumiem zachwytów, ani zapach szczególny ani działanie. I te wysuszone płatki podczas kąpieli tylko mnie denerwowały.
11. Alouette, jednorazowe ręczniczki. Dla mnie niezastąpione do twarzy.
I to by było na tyle. Jak mówiłam: niewiele.
A jak Wasze denka?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
eż lubię te maskarę :)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się obiema rękami :)
UsuńA u mnie tusz nie do końca się sprawdził, miałam lepsze... 😊
OdpowiedzUsuńWcale nie jest tak źle. Zawsze to miejsce dla czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie teraz zaczynam używać tego serum z wit. C, ciekawe, co ja będę o nim sądzić :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie skromnie, ale przecież to nie zawody ;)
OdpowiedzUsuńTylko Rexoną znam, ale mam wielką ochotę na korektor Artdeco :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś nabrałam sie na serie siarkowa moc barwy i niestety mocno sie rozczarowałam
OdpowiedzUsuńZnam tylko rexone - lubię ich dezodoranty :)
OdpowiedzUsuńBardzo duże denko jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem maskary L'Oreal, teraz mam wersję VML Fatale i jest fajna, ale nie porażająca ;)
OdpowiedzUsuńMam też ta kulę i jestem jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńU mnie w tym miesiącu też nie będzie większe denko :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ta odżywka Equilibra, bo w szamponie jestem po prostu zakochana! :)
OdpowiedzUsuńmiałam pełnowymiarową odżywkę do włosów equilibry, jest naprawdę genialna
OdpowiedzUsuńA tam skromne - w sam raz :D
OdpowiedzUsuńmi ostatnie denko całkiem nieźle poszło, ale ta już z tym jest, raz z górki, raz pod:)
OdpowiedzUsuńo korektorze Artdeco słyszę dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńmoże się kiedyś zdecyduję wypróbować :)
Mam wrażenie , że moje denko też będzie niewielkie bo nic nie wychodzi z torby z pustymi opakowaniami, a sporo się tam jeszcze zmieści. Tusze z loreal uwielbiam, według mnie są najlepsze. Muszę w końcu wypróbować korektor z Artdeco i utrwalacz szminki, bardzo lubię tą markę.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą maskarę :) Nie miałam nic z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zabrać w końcu za denko, bo szufladka już wypełniona ;) Zaintrygowała mnie ta odżywka aloesowa, ciekawa jestem, czy by mi się sprawdziła.
OdpowiedzUsuńTeż nie potrafię co wieczór stosować tego serum, za bardzo ściąga mi skórę. Musze skusić się na ten korektor :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam za trzymanie się jednego korektora. mi kosmetyki często się nudzą i szukam nowych ;)
OdpowiedzUsuńmiałam to serum punktowe Barwy i zero rezultatów, więcej go nie kupię
OdpowiedzUsuńSerum z wit.C kupiłam po recenzjach,strasznie przesuszało mi skórę ,stosuje trzy razy w tygodniu albo mieszam z kremem,na razie wszystko się unormowało.
OdpowiedzUsuńmiałam to samo jak zbyt długo stosowałam. Ja stosuję je przez 3 dni pod rząd tak raz na dwa tygodnie. Wtedy jest ok.
UsuńZgadzam się, Rexona jest niezastąpiona :) Ja już zrezygnowałam z pisania postów o denkach.
OdpowiedzUsuńJa również jestem wierna Rexonie jeśli chodzi o antyperspiranty :)
OdpowiedzUsuńU mnie na spokojnie, na niczym się nie zawiodłam :) W twoim denku wyszukałam już jeden produkt i w tym miesiącu muszę go mieć (korektor ;)). Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńA ja polecam kosmetyki wegańskie jeśli ktoś nie korzystał a jest zainteresowany to zapraszam na profil ;)
OdpowiedzUsuń