Wibo Royal Manicure

Cześć,

Ostatni raz o jakimkolwiek lakierze do paznokci mogłyście przeczytać w Klubie Kosmetycznym ponad rok temu. Większość z Was pewnie wie, że mam bardzo suche skórki, które wręcz nie nadają się do pokazania. Twardo z nimi walczę i odnoszę już pewne sukcesy. Skórki są już dużo mniej widoczne, jestem z efektów zadowolona na tyle, że uznałam, że najwyższa pora pomalować paznokcie. Uwielbiam piaskowe-brokatowe lakiery, dlatego też całkiem niedawno skusiłam się na dwa lakiery Wibo z serii Royal Manicure.

Wibo Royal Manicure

Moje lakiery mają numer 2 (złoty) i 3 (srebrny). W sprzedaży jest jeszcze czerwony z numerem 1. Buteleczki w których znajduje się lakier są prostokątne, takowa także jest zakrętka z pędzelkiem. Obawiałam się trochę o wygodę użytkowania, jednak zakrętka dobrze leży w dłoni i łatwo się nią operuje. Mam jednak kilka uwag odnośnie pędzelków. Oba są całkowicie inne. Pędzelek ze srebrnego lakieru jest dość szeroki, złoty jest nieco węższy i zgrabniejszy. Złotym operuje się mi dużo łatwiej, moje paznokcie nie są płaskie, dość mocno wchodzą w skórki po bokach co zwykle skutkuje zamalowanymi skórkami. Cienki pędzelek pozwala mi tego uniknąć, z grubszym muszę się trochę więcej nagimnastykować. W dodatku złoty lakier jest trochę rzadszy, przez co lepiej się rozprowadza.


Lakier ma dość dobre krycie jednak do pełnego potrzeba dwóch warstw. Poniższe zdjęcia przedstawiają różnicę, myślę, że łatwo jest ją zauważyć. Lakier schnie dość szybko. Jednak przez około 15 minut po pomalowaniu powinnyśmy unikać czynności które mogą naruszyć lakier. Trwałość jest zadowalająca, pierwsze odpryski pojawiły się u mnie 4-tego dnia.



Jak wam się podoba? Bardzo lubię takie brokatowe lakiery, w dodatku o piaskowej strukturze.

Dla zainteresowanych podaję skład:
Ethyl Acetate, Butyl Acetate, Nitrocellulose, Phthalic Anhydride/Trimellitic Anhydride/Glycols Copolymer, Acetyl Tributyl Citrate, Hydrated Silica, Alcohol Denat., Isopropyl Alcohol, Acrylates Copolymer, Silica, Dipropylene Glycol Dibenzoate, [+/-]:Polyethylene Terephthalate, Isobutylphenoxy Epoxy Resin, Synthetic Fluorphlogopite, Tin Oxide, Polyurethane33, CI 77492, CI 77000, CI 77891, CI 77491. 


Lakier można kupić np. w Rossmannie. Nie jest drogi, jak dobrze pamiętam, kosztował coś około 7-8 zł.
zBLOGowani.pl

Archiwum bloga