Uroda Professional, Oil Repair, kuracja upiększająca

Witajcie,

Pielęgnację cery olejkami polubiłam około półtora roku temu. Wcześniej metoda ta wydawała mi się nieco dziwna, jednak dałam jej szansę i śmiało mogę powiedzieć, że faktycznie to się sprawdza. Dziś chcę wam przedstawić kurację upiększającą Oil Repair marki Uroda Professional.


Wszystkie olejki po które do tej pory sięgałam były w dość sporych, 30-40 ml buteleczkach. Tutaj mamy jedynie 10 ml - idealna pojemność aby wykorzystać, zobaczyć efekt ale się nie znudzić. Ładna, wyprofilowana buteleczka zakończona jest pipetką. Niestety uważam, że chwyt za którą sięgamy jest zbyt mała, jeśli mam lekko wilgotne lub tłuste dłonie to bardzo łatwo ucieka z palców.


Bardzo zdziwiła mnie konsystencja olejku. Określiłabym ją jako lekko żelową. Nie jest to taki typowy olejek jak np. ten z Evree czy L'Oreal. Po nałożeniu na twarz dość szybko się wchłania, jednak pozostaje delikatna, tłusta powłoczka. Aby pokryć całą powierzchnię mojej twarzy potrzebuję 3-4 kropli olejku. Buteleczka 10 ml wystarczy mi więc mniej więcej na miesiąc stosowania (średnio 5 razy w tygodniu, bo dwa razy sięgam po maseczkę nocną). Kuracja Upiększająca ma prawie niewyczuwalny zapach.


Producent obiecuje nam wygładzenie, rozświetlenie skóry oraz długotrwałe nawilżenie. Kuracja ma wpłynąć na procesy stażenia opóźniając je oraz nadać skórze gładność i sprężystość. Z dwiema ostatnimi obietnicami mogę się zgodzić w 100%. Już po kilku użyciach budząc się rano widziałam, że moja buzia jest gładsza i jędrniejsza. Jest także odpowiednio nawilżona (zawiera kwas hialuronowy który moja cera bardzo lubi), zwykle moją zmorą były suche skórki w okolicy nosa i czoła - teraz już ich nie ma. Nie zauważyłam jednak obiecywanego rozświetlenia (chyba, że chodzi producentowi o ten tłusty błysk zaraz po nałożeniu). Opóźnienie procesów stażenia - to dopiero czas zweryfikuje. Oprócz kwasu hialuronowego w składzie znajdziemy także takie olejki jak arganowy czy marula oraz skwalan i witaminę E. Uroda Professional, Oil Repair, kuracja upiększająca skład ma prosty, krótki i przyjemny.


Zachęcam każdą z Was do wypróbowania olejku. Jeśli do tej pory nie wierzyłyście w tego typu pielęgnację to uważam jednak, że warto się skusić, zwłaszcza, ze opakowanie jest naprawdę malutkie (10ml) i w razie gdy jednak nam nie przypasuje - nie będzie żal wyrzucić lub zużyć w inny sposób. Cena to około 22 zł.

34 komentarze:

  1. Dostałam ten olejek w Shinyboxie i jezeli mi się skonczy, to na pewno kupię drugą buteleczkę. Jest fenomenalny. Skóra jest nawilżona i o dziwo moje wypryski zniknęły :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten pochodzi z grudniowego Inspiredby. A z Shinyboxa mam chyba zieloną wersję:)

      Usuń
  2. Hmm, ja obawiam się że zapcha mi cerę, tym bardziej że widzę olejek arganowy w składzie, którego ani cera ani włosy moje nie tolerują

    OdpowiedzUsuń
  3. zamówiłam sobie właśnie olejek z evree, też mam suche skorki w okolicach nosa i czoła, mam nadzieje, że ten olejek je zlikwiduje (jeśli nie, to zamówiłam też kwasy i będę się złuszczać na maksa)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezły produkt...Chętnie bym się upiększyła :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go, ale jeszcze czeka na użycie
    pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię oleje do wszystkiego ^.^

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubie używać olejków :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czeka na swoją kolej, zachęciłaś mnie do niego, bo jakoś podchodziłam jak pies do jeża. Z olejkami póki co mam na pieńku :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Skusiła bym się. Fajny skład, dobra cena i mała pojemność.

    OdpowiedzUsuń
  10. wpisuję na wishlistę;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również przekonałam się do olejków :) widzę efekty, o których wcześniej mogłam tylko pomarzyć ;) Moja buzia jest gładka, promienna i przede wszystkim NAWILŻONA :) Kocham olejki i nie tylko na buzi :) Uwielbiam olejować włosy, rzęsy i raz na jakiś czas całe ciało ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że ma małą pojemność. W sam raz na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie, że jest mała pojemność, bo i cena niewysoka i można kupić, żeby wypróbować; a nie od razu wielka flacha i cena kosmiczna , a jak nam nie spasuje to potem pieniądze wyrzucone w błoto

    OdpowiedzUsuń
  14. Myslalam nad nim ale sie obawiam zapchania

    OdpowiedzUsuń
  15. Powiem Ci, że właśnie używam mojego pierwszego olejku do twarzy, który tak nawiasem mówiąc miała być serum, przynajmniej z nazwy i jestem zaskoczona, bo nawet mi się to podoba. :) Mała pojemność olejku do twarzy jest jak najbardziej ok, przecież to kilka kropli na jedną aplikację schodzi. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja także uwielbiam olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nawet nie jest drogi:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tego olejku jeszcze nie widziałam, ale wychodzi dość drogo, jak za tak małą pojemność ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja kocham olejki, żelowa konsystencja tego jest dodatkowym plusem.

    OdpowiedzUsuń
  20. Chyba w końcu po twoim poście także przekonam się do kuracji skóry twarzy olejkami. Również mam problemy ze suchymi skórkami w okolicach nosa, więc chyba ten olejek będzie świetnym rozwiązaniem!:) Czekam z niecierpliwością na kolejny wpis!

    OdpowiedzUsuń
  21. Moja twarz nie lubi arganu, więc raczej bym się z tą kuracją nie polubiła.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wiedziałam że Uroda ma olejki ;>

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię olejki do pielęgnacji twarzy, ten wygląda fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny składik :) może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. czeka w kolejce:) fajnie, ze się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  26. Obecnie stosuję olejek różany.Jak go wykończę to może po niego sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem beznadziejną fanką wszystkich olejków :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Widziałam ten olejek chyba ostatnio w Biedronce i nawet zastanawiałam się nad jego zakupem, bo słszałam pochlebne opinie, ale ze względu na potężne zapasy zrezygnowałam. Kiedyś z pewnością po niego sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nigdy o nim nie słyszałam, ale dopisuję do mojej wishlisty kosmetyków z Polski. Cena przemawia na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie mogę przekonać się do olejków. Moja cera bardzo łatwo się przetluszcza, wolę więc coś lzejszego.

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo mnie ciekawił, teraz wiem, że warto go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedziny i skomentowanie mojego bloga. Odwiedzam wszystkich moich obserwatorów poza tymi którzy zostawiają linki do siebie. To działa na mnie jak płachta na byka.

Komentarze są moderowane.

zBLOGowani.pl

Archiwum bloga