Kosmetyki do kąpieli idą u mnie w szybkim tempie. Żele pod prysznic
stosuję także jako zamienniki płynów do kąpieli (więc leję ich więcej
niż standardowo do wanny) lub też wlewam do dozownika na mydło. To
bardzo uniwersalne produkty. Tym razem chcę Wam jednak przedstawić
olejek pod prysznic Inca Inchi od Lirene.
Olejek z pozoru przypomina żel. Taka sama buteleczka, jedynie
konsystencja nieco inna. Bardzej gęsta, treściwsza. Mniej pieniąca
się. Kto używał olejków pod prysznic wie o czym mówię. Nie ma tutaj
tłustości jaką można sobie wyobrazić, w kontakcie z wodą olejek
zmienia się w delikatną, białą emulsję myjącą. Bardzo przyjemną.
Podobnie jak zapach. Jest ciepły, ale niezbyt intensywny. Myślę, że
olejek spodoba się szczególnie osobom, które nie przepadają za
fantazyjnymi, mocnymi zapachami a cenią sobie subtelność i
delikatność. Bo taki właśnie jest ten olejk. Pod każdym względem!
Kiedyś po olejki sięgałam jedynie zimą, teraz wiem, że warto po nie
sięgać przez cały rok, szczególnie jeśli nie jesteście (tak jak ja)
wielkimi fankami balsamowania się. Regularne stosowanie olejku
zauważalnie wpływa na kondycję skóry. Olejek Inca Inchi od Lirene nie
wysusza skóry, pomaga zatrzymać wodę oraz dostarcza niezbędnych,
bogatych składników (takich jak olejek inca inchi, a także Omega-3 i
Omega-6), które wzmacniają barierę lipodową naskórka. Ciało po kąpieli
jest gładkie, miękkię i lekko nawilżon. Skóra nie łuszczy się a po
przejechaniu paznokciem nie pozostaje charakterystyczna dla suchej
skóry biała kreska.
Dodatkowo uważam, że to świetny produkt dla osób trenujących. Takie
dwa w jednym, po wysiłku fizycznym można śmiało wziąć prysznic a
następnie się ubrać i pójść do domu. Bez konieczności czekania na
wchłonięcie się balsamu.
Olejek jest łatwo dostępny i niedrogi, kosztuje ok. 12-15 zł. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję Ci za odwiedziny i skomentowanie mojego bloga. Odwiedzam wszystkich moich obserwatorów poza tymi którzy zostawiają linki do siebie. To działa na mnie jak płachta na byka.
Komentarze są moderowane.