Glossy Temptation od Wibo - czy warto zwrócić na nią uwagę?

Witajcie drogie czytelniczki. Na wstępie chciałabym przeprosić za moją kilkudniową nieobecność. Najpierw odejście Tosi, potem babcia zorganizowała nam "zabawy ogródkowe", poszukiwanie nowej ławy do salonu (kto ciekawy zapraszam na instagram), potem pracowa integracja (i znów zapraszam na instagram) aż w końcu dorwała mnie choroba. Siedzę w domu i w końcu mam na coś czas. Dlatego też zapraszam na dość krótką, kolorową recenzję:



Podczas ostatnich zakupów w Rossmannie udało mi się dorwać (tak udało, bo za pierwszym razem jak poszłam to ich nie było, ale później przyjechała nowa dostawa) dwie pomadki z Wibo. Numer 2 (ta ciemniejsza) i 5 (jaśniejsza).

Producent:

Pomadka do ust z kolagenem. Zaprojektowana by uwodzić. Doskonałość kremowej konsystencji zapewnia nieskazitelny blask i połysk. Usta są nawilżone, przepełnione kuszącym i zmysłowym wyglądem. Komfort i elegancja na 100%. Dostępna w 6 kolorach od Listopada 2014.



Żeby za wiele nie przynudzać powiem jedynie kila słów. Z designem opakowania Wibo się postarało. Jest ono czarne, matowe i bardzo eleganckie. Żadnych zbędnych napisów. Powiedziałabym, że za mało ich, bo gdy zdjęłam dwie zatyczki (na których są naklejki z numerem) pogubiłam się która jest która i musiałam sprawdzić to na stronie Wibo.
Pomadki mają delikatną konsystencję. Pigmentację jak i trwałość oceniam na średnie. Być może to ze względu na kolory które wybrałam, ale jedno pociągnięcie to zdecydowanie za mało aby coś zobaczyć na ustach. Szminka na ustach trzyma się około 2h. Plusem jest to, że nie podkreśla suchych skórek, o które u mnie bardzo łatwo.




Podsumowując:
Szału nie ma, ale za 8,99 zł tego szału też nie ma co się spodziewać.

36 komentarzy:

  1. Ja mam dwa Eliksiry i te też oglądałam będąc ostatnio w Rossmannie. Jednak nie wrzuciłam ich do koszyka. Kupiłam za to dwa matowe masełka do ust z Revlonu. Jestem nimi zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  2. W opakowaniu kolor wygląda super, szkoda że "na żywo" już nie jest tak ciekawie :)

    hellourszulkka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda,że tak nie powala ;/ Raczej nie kupie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Są takie same, jak ich poprzednicy, czyli wycofane już Eliksiry :) Półtransparentne, na ustach wyglądają raczej jak błyszczyk, niż szminka. Ale za taką cenę, warto się skusić moim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skusić sie można, zużyć tez je zuzyję, ale pokochac to już nei pokocham.

      Usuń
  5. Bardzo eleganckie opakowania. Wibo, tak trzymać!!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolorki interesujące :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie kiepściutko...

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba nie miałam jeszcze szminek wibo

    OdpowiedzUsuń
  9. Wydawało mi się że to będą Eliksiry, tylko w nowym wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wczoraj jedną z nich sobie sprawiłam i niby szału nie robią, ale z drugiej strony czuję, że bardzo się z nią polubię w tym miesiącu bo fajnie nawilża :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jednak eliksiry są naj !:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio im się przyglądałam i wyglądają jak eliksiry.

    OdpowiedzUsuń
  13. Opakowania mają nawet eleganckie, ale efekt rzeczywiście raczej jak błyszczyk.

    OdpowiedzUsuń
  14. Testowałam w drogerii jednak efekt był bardzo słaby. jedyne, co mi się podoba, to opakowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szału może i nie ma, ale mimo wszystko miałabym na ochotę :) Podobają mi się dwa kolory, może którąś sobie sprawię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie bardzo kusi by choć jedną zakupić i zobaczyć co i jak,niestety w moim rossmannie są pustki jeśli chodzi o szafkę Wibo :/

    OdpowiedzUsuń
  17. też mam, Eliksir były lepsze, i mam to samo zdanie co TY

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam ich szminek

    OdpowiedzUsuń
  19. Niestety ewidentnie nie dla mnie, uwielbiam mocną pigmentację ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. No niestety ani eliksirów ani tych nowych wersji nie posiadam więc się nie wypowiem ale fakt w opakowaniu kolory świetne a na ręce już tak fajnie to nie wygląda :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Szału nie ma ale za tą cenę bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. A jak wg Ciebie wypada w porównaniu z eliksirem? Jest gorsza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam eliksiru, wiec nie ma porównania niestety:(

      Usuń
  23. ale wydaje się jakiś taki mało napigmentowany...

    OdpowiedzUsuń
  24. ładne kolory szkoda, że słaba pigmentacja, ja póki co mam bana na szminki, za dużo ich ;)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy12:30

    Na drugim zdjęciu wyglądają apetycznie, glossy :)) Mi się tam podobają, na pewno się im przyjżę, bo takiej lekkiej szminki na co dzień mi brakuje w zbiorach.

    OdpowiedzUsuń
  26. Anonimowy20:42

    chciałam kupić jedną na tej promocji, teraz się cieszę że się nie skusiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Gdyby tylko kolory byly odrobine bardziej soczyste :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja ostatnio polubiłam pomadki od Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja mam Eliksir w tym samym kolorze (ten ciemniejszy, wpadający w fiolet) i sprawdza mi się bardzo dobrze. Nie wysusza ust, dobrze na nich wygląda, łatwo się nakłada. Gdyby nie zakaz kupowania kosmetyków, który na siebie nałożyłam, pewnie bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  30. A ja lubię szminki z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedziny i skomentowanie mojego bloga. Odwiedzam wszystkich moich obserwatorów poza tymi którzy zostawiają linki do siebie. To działa na mnie jak płachta na byka.

Komentarze są moderowane.

zBLOGowani.pl

Archiwum bloga