Evree, Instant Help, krem do rak

Cześć,
O marce Evree słychać już prawie od dwóch lat. Tak na dobre zapoznałam się z nią nieco ponad rok temu testując balsam i krem do rąk MaxRepair. Dobrze wspominam te produkty. Dziś do Was przychodzę z recenzją produktów z nowszej serii Evree - Instant Help. Zima to doskonały czas na testowanie produktów nawilżających, wtedy właśnie nasza skóra jest najbardziej narażona na czynniki zewnętrzne oraz wysuszenie. Szczególnie dłonie. Czy moim dłoniom pomógł krem do rąk Instant Help do Evree?

Evree Instant Help krem do rak

Opakowanie kremu do rąk Evree Instant Help jest typowe dla tego typu produktów. Jest to tubka o pojemności 75 ml. Wykonana jest z miękkiego plastiku, dzięki czemu łatwo jest wydobyć produkt aż do ostatniej kropelki. Czerwono-biała szata graficzna faktycznie kojarzy się z apteczką. Konsystencja kremu jest dość gęsta, treściwa. Własnie z taką kojarzą mi się produkty ze sporą ilością masła shea oraz typowo zimowe, ochronne produkty. Krem jednak łatwo rozsmarowuje się na dłoniach, nie bieli ich oraz nie pozostawia tłustymi. Zapach jest przyjemny, słodki. Myślę, że króluje tutaj mango, ostatnimi czasu mam sporo kosmetyków właśnie z tym owocem i zapach jest tym co je w jakiś sposób łączy.


Krem do rąk Instant Help od Evree swoje pierwsze testy odbył w pracy. Był moim nabiurkowym kremem. Czyli właściwie tym po który sięgam najczęściej, spędzam w końcu tam sporą część swojego dnia a dłonie kremuję po każdym myciu, czasem nawet częściej. Obecnie jest moim kremem "kuchennym". Tam też bardzo często myję dłonie. Krem bardzo dobrze nawilża dłonie. Dzięki niemu są one miękkie i gładkie. Ma także dobry wpływ na skórki wokół paznokci, nie są one już tak szorstkie i drażniące. Podobnie jak w przypadku MaxRepair mam wrażenie, że wpływa na szybkość rośnięcia paznokci. Nie wiem jak to się dzieje, ale tak właśnie jest:) Wydajność oceniam bardzo dobrze, używam od miesiąca, na pewnie 3-4 tygodnie jeszcze mi wystarczy.



Kosmetyki Evree są bardzo dobrze dostępne. Kupicie je w praktycznie każdej drogerii, czy to Hebe, czy Rossmann, czy też Natura. Być może i w tych osiedlowych też się znajdzie. Krem nie jest drogi, kosztuje około 8 zł. Polecam!

44 komentarze:

  1. Moim pierwszym produktem tej firmy, który nabyłam niedawno było serum do rąk w czerwonym opakowaniu i jestem nim zachwycona. To na pewno nie ostatni ich kosmetyk, który kupiłam .:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam to serum, super mi się sprawdziło. I ten zapach...:)

      Usuń
    2. Powiem Ci, że to jest dużo lepsze od czerwonego:)

      Usuń
  2. Cena bardzo kusząca

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy19:52

    lubię tę firmę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam kremy do rąk i stóp Evree, świetna marka :) Ale tego jeszcze nie wypróbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten krem ma kilka skutecznie działających substancji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kusi mnie ta wersja bo kończy mi się jego niebieski brat z serii deep moisture :)

    OdpowiedzUsuń
  7. brzmi świetnie :) ja w tym roku jakoś zapomniałam o swoim starym nawyku kremowania dłoni... chyba dlatego, że nie chodzę do pracy, w domu jakoś zapominam ale i potrzeba nie jest aż tak wielka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wróć do niego koniecznie bo to bardzo dobry nawyk:)

      Usuń
  8. Wpływa na wzrost paznokci? Ooo mamusiu, to ja kupię go przy najbliższej okazji! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wiem jak to się dzieje, ale takie mam wrażenie:)

      Usuń
  9. u mnie krem do rak i balsam do ciała sprawdziły się rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  10. slyszalam o nim duzo dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Produkt dla mnie nie miałam jeszcze ale na pewno wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam tego kremiku, z Evree miałam tylko olejek do ciała i nie wspominam go dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam, że jest teraz na promocji w Rossmannie. Planuję go kupić, ale jeszcze zastanowię się jaką wersję wybrać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój chłopak uwielbia krem do rąk tej firmy w czerwonym opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam inną wersję, max repair i też jest bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cena bardzo zachęca do zakupu tego kremu do rąk ;) Ja ostatnio zakupiłam krem z Dove, który przepięknie pachnie i również bardzo dobrze nawilża moje dłonie ;) Super, że jesteś zadowolona z kremu ;) Pozdrawiam! ;)

    Obserwuję bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. sporo dobrego czytałam na temat produktów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię firmę Evree ale tego kremu jeszcze nie używałam, z pewnością przy najbliższej okazji wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Evreee to moje odkrycie roku :) mam wersję całą czerwoną i uwielbiam. To firma, która zagości u mnie na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie wersja czerwona byla średnia, ta jest dużo lepsza:)

      Usuń
  20. jeszcze nie miałam tego kremu, fajnie że ma treściwą konsystencje właśnie czegoś takiego szukam teraz na zimę, ale póki co mam kilka kremów do rąk i nie wiem czy się zdecydować na kolejny? :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Cena bardzo satysfakcjonująca. Myślę, że warto spróbować na własnej skórze.

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo polubiłam ten krem:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Na pewno go spróbuję, jak tylko wykorzystam swoje zapasy, a to zapewne nie nastąpi tak szybko ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nie istnieje coś takiego jak zapasy kremu do rak:)

      Usuń
  24. czytałam sporo o tym kremie i już wiem że musi być mój :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam go, Evree to już kultowa i sprawdzona marka

    OdpowiedzUsuń
  26. Tak dużo dobrych opinii ma ten krem że muszę go poznać :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mogłam Evree widzieć w Biedronce? Tak mi się zdaje, jakjeszcze bedą to z pewnością wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam go i na moich dłoniach daje dość krótkotrwały efekt, ale nawilża całkiem dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  29. Chciałabym testestować czerwoną wersję tego kremu. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam go i będę próbować :) czerwona serie lubię więc ten tez powinien być ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Z chęcią wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Z Evree miałam jedynie serum do paznokci :) Ostatnio przypadł mi do gustu krem do rąk Sally Hansen :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedziny i skomentowanie mojego bloga. Odwiedzam wszystkich moich obserwatorów poza tymi którzy zostawiają linki do siebie. To działa na mnie jak płachta na byka.

Komentarze są moderowane.

zBLOGowani.pl

Archiwum bloga