Kosmetyki kolorowe nie pojawiają się u na moim blogu zbyt często. W dalszym ciągu nie opakowałam sztuki robienia im zdjęć "na sobie". A bez nich takie notki są zwykle bezwartościowe, bo w takim przypadku zdjęcie mówi dużo więcej niż słowa. Jeśli macie jakieś sprawdzone myki, rady techniczne jak robić dobre zdjęcia szminkom lub tuszom do rzęs to proszę, podzielcie się.
Dziś jednak chcę Wam pokazać kilka zdjęć szminki która znalazłam w boxie Inspired by Joanna Krupa. Chyba najpopularniejszym kolorem był Pink Satin, mi jednak trafił się Silky Apricot co mnie cieszy niesamowicie. Moim zdaniem to właśnie najpiękniejszy odcień z całej gamy szminek Avon Luxe.
Fanką Avonu nigdy nie byłam. I szczerze do tej pory nie czuję tego szału katalogowego który przeżywają moje koleżanki z pracy. Ostatni raz z Avonu zamówiłam coś 3 lata temu. Dawno prawda? Tą szminką zapewne też bym się nie zainteresowała. Tego typu produkty wolę jednak obejrzeć na żywo przed zakupem. Skoro jednak zostałam nią uszczęśliwiona to postanowiłam dać szansę i wypróbować. I wiecie co? Nie jest źle:)
Szminka zamknięta jest w złotym opakowaniu. Ma to dawać namiastkę luksusu. Nie można mu odmówić uroku. Nie opakowanie jednak w szmince najważniejsze. Bardzo podoba mi się konsystencja szminki. Jest delikatna, dość kremowa, bardzo łatwo się rozprowadza po ustach. Nie zbiera się w załamaniach, nie podkreśla suchych skórek i co najważniejsze nie wysusza ich. W zamian daje lekkie rozświetlenie. Usta z nałożoną szminką wyglądają po prostu zdrowo.
Jak wspomniałam, trafił mi się kolor Silky Apricot. Lepszy trafić się nie mógł. Nie czuję się dobrze w różowych kolorach, klasyczna czerwień jednak też nie dla mnie. Lubię czerwienie lekko stonowane pomarańczowymi i ewentualnie różowymi. W tej szmince, zależnie od kąta padania światła znajduję i takie i takie. Szminka jest bardzo dobrze napigmentowana i daje błyszczące wykończenie. Nie jest ono jednak tandetnie brokatowe. Poniżej możecie zobaczyć jak się prezentuje na ustach.
PS. Jak moje zdjęcia szminki na ustach? Mogą być czy więcej nie pokazywać?
Twoje zdjęcia są super i nie mam pojęcia jak je zrobiłaś. Jakie ustawienia aparatu miałaś?
OdpowiedzUsuńkolor jest ładny, myślałam, że będzie mniej złoty na ustach
Ustawilam tryb makro i Maciek mi je robil z odleglosci okolo metra. Zdjecia robione byly poznym popoludniem na balkonie.
Usuńmam tak samo jak Ty, nie szaleję na punkcie katalogów z Avonu. jak mam okazję to przejrzę, ale do zamawiania nie jestem skora. ostatnio zamówiłam płyn do kąpieli, było to w październiku.
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek. :-)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo mi się podoba. Ja jeszcze nie spotkałam szminki, która by była naprawdę trwała :/
OdpowiedzUsuńPiękny kolor choć nie dla mnie - zbyt ciepły odcień :)
OdpowiedzUsuńA na usta nie masz co narzekać - pokazuj do woli :)
ta seria ma bardzo ładne opakowania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szminki z Avonu, ale seria Luxe akurat mnie nie podeszła przez tę perłowość.
OdpowiedzUsuńW opakowaniu wygląda zupełnie inaczej, niż na ustach, dlatego cieszę się, że zamieściłaś oba warianty zdjęć :) Mi kolor raczej by nie pasował, ale u Ciebie szminka fajnie się prezentuje :D Jak na niezastygającą, błyszczącą pomadkę 3 godziny na ustach to dość sporo ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda że tak krótko się utrzymuje na ustach :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, fajnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńPokazywać,pokazywać.I zdjęcie ładne i pomadka.
OdpowiedzUsuńPomadka zbyt lśniąca jak dla mnie, ale kolor sam w sobie ładny :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny i stonowany odcień.
OdpowiedzUsuńKolor mi by nie pasował, ale lubię takie konsystencje i poszukam fajnego koloru dla siebie:P
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły bardzo dobrze. Udało Ci się uchwycić ten niezwykły blask i jakby mini mini złote drobinki. Bardzo ładny kolor. Ja też nie przepadam za takimi klasycznymi, mocnymi czerwieniami - nie do końca dobrze się w nich czuję.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, idealny na nadchodzącą wiosnę :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma boskie!
OdpowiedzUsuńSzkoda jednak, że nie jest trwała. =/
Bardzo fajnie wyszły te zdjęcia, świetnie widać odcień. Ja bym dodała tylko jeszcze jedno zdjęcie całej twarzy.
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma cudne, kolorek jednak nie mój :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się opakowanie - wygląda bardzo luksusowo :)
OdpowiedzUsuńKolor w moim guście , jednak rzadko używam szminek ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy ma kolor, ale czuję, że by mi nie pasował.
OdpowiedzUsuńmi szminki z Avonu zwykle usta wysuszają...
OdpowiedzUsuńLubię szminki z avonu.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że kolorek całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo ładnie się prezentuje na ustach :)
OdpowiedzUsuńteż ją mam i całe szczęście, że w innym kolorze, bo ten by mi nie pasował
OdpowiedzUsuńKolor niestety nie mój, ale zdjęcia super :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor
OdpowiedzUsuń