Trudno sobie wyobrazić kobietę, której podstawą pielęgnacji nie jest krem. Używamy przeróżnych kremów, tłustych, półtłustych, nawilżających czy też przeciwzmarszczkowych. Ja, jako posiadaczka suchej cery zdecydowanie stawiam na te pierwsze a najchętniej na połączenie nawilżających z przeciwzmarszczkowymi (o to aby ich nie było trzeba dbać już od najmłodszych lat, później to po ptokach). Miałam już swój ulubiony krem do twarzy, jednak jakiś czas temu zapragnęłam zmiany. I tak trafił do mnie Hydra Expert Professional firmy Eveline.
Skład:
Aqua/Water, Isopropyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Mineral Oil, Petrolatum, Cholesterol, Ceteareth-20, Clycerin, Cyclomethicone, Hyaluronic Acid, Glycine Soja Oil, Glyceryl Stearate SE, Propylene Glycol, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Caesalpinia Spinosa Gum, Camellia Sinensis Leaf Extract, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Elastin, Putyrospermum Parkii Butter, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Pantheol, Methyl Polymethacrylate, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Allantion, Acrylates/C10-30 Akryl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butyparaben, Ethylparaben, Propylparaben, DMDM Hydrantoin, Parfum, Disodium EDTAMoja opinia:
Wybierając krem do twarzy zależy mi aby był lekki w konsystencji, dobrze się wchłaniał i oczywiście nawilżał. Dlatego też skusiłam się na krem z Eveline, który zawiera kwas hialuronowy. Otrzymujemy go w przyjemnym dla oka słoiczku o niebieskiej szacie. Oryginalnie krem posiadał jeszcze sreberko, kartonik a całość była zafoliowana.
Krem posiada przyjemną, dość lekką konsystencję. Znam jeszcze lżejsze kremy, jednak ten pod tym względem jest zadowalający. Produkt pachnie przyjemnie i nienachalnie.
Początkowo krem stosowałam zgodnie z zaleceniem producenta: rano i wieczorem. Niestety dość szybko na mojej budzi pojawił się ogrom suchych skórek. Głównie na nosie oraz policzkach. Miałam tego dość! Producent obiecał mi ekstremalne nawilżenie przez 24h a ten krem sobie z 12h nie radzi... Od pewnego czasu stosuję go tylko na dzień a na noc olejkowe serum. Jest o wiele lepiej.
Jako krem na dzień spisuje się przyzwoicie. Można go nałożyć cienką warstwą, szybko się wchłania i nie roluje. Dobrze współgra z makijażem.
Plusy:
- przyjemna konsystencje
- ładny zapach
- dobrze się wchłania
- zawiera filtr UV (nie wiadomo jednak jak mocne)
- nadaje się pod makijaż
- dostępność i cena (około 14 zł za 50 ml)
Minusy:
- mało przyjemny skład (parafina, parabeny...)
- niezbyt dobrze nawilża
Podsumowując: Nie jest to zły krem, jednak dla posiadaczek suchej cery oczekujących solidnego nawilżenia jest zdecydowanie za słaby. Dobrze sprawuje się jako krem na dzień, jednak potrzebuje czegoś by go wzmocnić.
Dawno już nie miałąm kosmetyków tej firmy:)
OdpowiedzUsuńCzęsto widuje go u mojej mamy na zmianę z takim w troszkę jasniejszym opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńMama jednak ma cerę w kierunku tłustej, a moja jest sucha, wiec pewnie tak jak i u Ciebie krem ten nie zdał by egzaminu ;)
NIE LUBIĘ I NIE POLECAM TEJ MARKI. Wszystko, co kupiłam spod ich szyldu, po krótszym lub dłuższym czasie okazywało się bublem.
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie składy mnie odstraszają Mam mieszaną skórę z tendencją do zapychania niestety
OdpowiedzUsuńU mnie też raczej by się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńSkład niezbyt ciekawy.
OdpowiedzUsuńA ja nawet nie wiedziałam, ze Eveline ma kremy :-D
OdpowiedzUsuńJa lubię porządną dawkę nawilżenia więc raczej się u mnie nie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńjak średnio nawilża to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNic specjalnego, tym bardziej, że w składzie znajdują się parabeny... ;]
OdpowiedzUsuńwydaje mi sie, że miałam kiedyś ten krem, pamiętam, że miał lekko żelową konsystencję.
OdpowiedzUsuńTo chyba nie ten sam krem, ten nie jest żelowy. Wiem, że jakiś czas temu "odnowili go", może miałaś tę starą wersję...
UsuńZnalazłam go u Ciebie. Faktycznie miałaś, krem-żel hydra booster. Opakowanie jest prawie identyczne, więc łatwo się pomylić:)
UsuńJa potrzebuje właśnie głównie dobrego nawilżenia dlatego u mnie pewnie by się nie sprawdził ;/
OdpowiedzUsuńTego kremu nie miałam, ale miałam ten, o którym pisała Żaneta i po jakimś czasie tak mnie podrażnił, że postanowiłam omijać tę markę z daleka :(
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów z parafiną. Większość z nich zapycha moją skórę :(
OdpowiedzUsuńSama chwilowo używam serum nawilżającego z Bielendy. Bardzo dobrze nawilża moją skórę, ale jest bardzo niewydajny :(
Nie lubię tego kremu...
OdpowiedzUsuńszkoda, że słabo nawilża
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę kremy, które porządnie nawilżają, bo wtedy moja cera wygląda jakoś lepiej :)
OdpowiedzUsuń